sobota, 28 maja 2011

Dziękuję za wszystkie zaproszenia!

Ponieważ zakończyłam swoją wiosenną turę spotkaniową po Polsce, pragnę bardzo serdecznie podziękować tym wszystkim, którzy zorganizowali moje wyjazdy, towarzyszyli mi podczas odwiedzania bibliotek, gościli w nich, oraz utrwalali te spotkania, a przede wszystkim czytelnikom, którzy w nich uczestniczyli.

Dziękuję bardzo Agacie Janaszek z Naszej Księgarni, która koordynowała mój terminarz.

Dziękuję Książnicy Kopernikańskiej, a szczególnie Mateuszowi Pejasowi i Pawłowi Chrząstkowi za spotkania w Aleksandrowie Kujawskim, Radziejowie, Wielgiem i Toruniu,

Wojewódzkiej Bibliotece w Krakowie i Elżbiecie Skrzydlewskiej oraz Marii Hutny i Marii Żmii za spotkania w Oświęcimiu i Polance Wielkiej.

Wojewódzkiej Bibliotece w Bydgoszczy i Lucynie Partyce za spotkania w Koronowie, Bydgoszczy, Piechcienie oraz Pruszczu.

Dyrekcji Biblioteki Publicznej w Mińsku Mazowieckim i Darkowi Mólowi.

Dyrekcji Miejskiej Biblioteki Publicznej w Inowrocławiu oraz Annie Kończal i Szymonowi Kościkiewiczowi.

Dyrekcji Miejskiej Biblioteki Publicznej w Nowym Tomyślu i Eleonorze Woźniczce za spotkania w Buku, Opalenicy, Bukowcu oraz Nowym Tomyślu.

Wreszcie Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej i Małgosi Augustyn za spotkania w Rzeszowie, Nowej Dębie, Przeworsku, Jarosławiu, Łańcucie i Zagórzu.

Dziękuję wszystkim niewymienionym z imienia i nazwiska, dziękuję Czytelnikom, którzy zaszczycili swoją obecnością te spotkania i bez których nie miałyby one sensu. I ponieważ w każdym z tych miejsc zostawiłam cząstkę serca, mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się znowu.

A że najczęstszym pytaniem spotkań było pytanie o trzeci tom "Cukierni Pod Amorem" pragnę raz jeszcze potwierdzić, że termin październikowy wydaje się niezagrożony. Na pytanie zaś o to, co nas czeka "po "Cukierni" niech Wam odpowie fotografia, która uwieczniła nieparlamentarną minę, jaką zrobiłam podczas spotkania w Łańcucie (obok mnie dyrektor tamtejszej biblioteki, pani Małgosia Sońska):


Raz jeszcze dziękuję Wam wszystkim,

Małgorzata Gutowska-Adamczyk


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz