Dziękuję bardzo Agacie Janaszek z Naszej Księgarni, która koordynowała mój terminarz.
Dziękuję Książnicy Kopernikańskiej, a szczególnie Mateuszowi Pejasowi i Pawłowi Chrząstkowi za spotkania w Aleksandrowie Kujawskim, Radziejowie, Wielgiem i Toruniu,
Wojewódzkiej Bibliotece w Krakowie i Elżbiecie Skrzydlewskiej oraz Marii Hutny i Marii Żmii za spotkania w Oświęcimiu i Polance Wielkiej.
Wojewódzkiej Bibliotece w Bydgoszczy i Lucynie Partyce za spotkania w Koronowie, Bydgoszczy, Piechcienie oraz Pruszczu.
Dyrekcji Biblioteki Publicznej w Mińsku Mazowieckim i Darkowi Mólowi.
Dyrekcji Miejskiej Biblioteki Publicznej w Inowrocławiu oraz Annie Kończal i Szymonowi Kościkiewiczowi.
Dyrekcji Miejskiej Biblioteki Publicznej w Nowym Tomyślu i Eleonorze Woźniczce za spotkania w Buku, Opalenicy, Bukowcu oraz Nowym Tomyślu.
Wreszcie Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej i Małgosi Augustyn za spotkania w Rzeszowie, Nowej Dębie, Przeworsku, Jarosławiu, Łańcucie i Zagórzu.
Dziękuję wszystkim niewymienionym z imienia i nazwiska, dziękuję Czytelnikom, którzy zaszczycili swoją obecnością te spotkania i bez których nie miałyby one sensu. I ponieważ w każdym z tych miejsc zostawiłam cząstkę serca, mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się znowu.
A że najczęstszym pytaniem spotkań było pytanie o trzeci tom "Cukierni Pod Amorem" pragnę raz jeszcze potwierdzić, że termin październikowy wydaje się niezagrożony. Na pytanie zaś o to, co nas czeka "po "Cukierni" niech Wam odpowie fotografia, która uwieczniła nieparlamentarną minę, jaką zrobiłam podczas spotkania w Łańcucie (obok mnie dyrektor tamtejszej biblioteki, pani Małgosia Sońska):
Raz jeszcze dziękuję Wam wszystkim,
Małgorzata Gutowska-Adamczyk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz