Bardzo żałuję, że nie można na zdjęciu zawrzeć zapachu! Pozdrawiam niedzielnie!
P.S.
No właśnie! Powiem szczerze, że wyżerki nie było, bo ciastka pozostawione przez nieuwagę na stole, nie wiedzieć kiedy wyparowały. Żaden z domowników się nie przyznał, a że kiedyś w podobny sposób zniknęło kilkanaście surowych pierogów z kapustą i grzybami, winowajca może być tylko jeden, a raczej trzech, bo która suka w całkowitej dyskrecji pożarła ciastka, nikt nie zauważył.
Zgubił nas ten zapach, dobrze, że chociaż zdjęcie zostało...
mga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz