W prezencie od Pani Eli dostałam również jedyne czekoladki, których na pewno nigdy nie skosztuję. To przepiękny, biało-czarny duet z motywami Opery w Sydney i Sydney Harbour Bridge:
Notabene sfotografowanie tych odbijających światło przedmiotów okazało się wyzwaniem nie lada!
Jeszcze raz dziękuję, życzę Pani miłego relaksu przy drugim tomie i serdecznie pozdrawiam!
Małgorzata Gutowska-Adamczyk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz