Rzutem na taśmę Jarosława dosłała nam jeszcze fotografię swojej szarlotki, dzięki czemu mamy kolejną Mistrzynię Cukierniczą. Bardzo się cieszę! Oto, co napisała do nas Jarka:
Dzień dobry! Przesyłam przepis na szarlotkę biszkoptową z surowymi jabłkami.
Składniki:
30 dag cukru
30 dag tłuszczu ( margaryna)6 jaj
25 dag mąki
25 dag cukru 2 łyżeczki proszku do pieczenia
skórka otarta z cytryny
cynamon
ok. 1, 5 - 2 kg jabłek
Wykonanie:
Tłuszcz utrzeć z mąką i proszkiem. Osobno ubić na pianę białka, dodać cukier i żółtka (ubić do białości). Dodać jaja do mąki, zetrzeć skórkę z cytryny. Ciasto wyłożyć na dość dużą blaszkę, posypać cynamonem. Obrane jabłka pokroić w plasterki i pokłaść na wierzch ciasta. Piec do zrumienienia(ok. 40 minut w 180 st. z termoobiegiem).
Produkty:
kostka masła
1 szklanka cukru pudrużółtko
6 średniej wielkości kwaskowych jabłek (ok. kilograma)
herbatniki lub biszkopty w ilości potrzebnej do wyłożenia średniej tortownicy
galaretka owocowa
sok z cytryny, rodzynki
Wykonanie:
Rodzynki parzymy, a po 3 min. odcedzamy, odstawiamy do wystygnięcia. Masło ucieramy z cukrem pudrem, dodajemy żółtko- masa powinna być jednolita i pulchna.Obrane jabłka ucieramy na tarce jarzynowej dużymi otworami i natychmiast łączymy z masą kremową. Można dodać sok z cytryny. Masę wykładamy do totrownicy, której dno wyłożone jest herbatnikami lub biszkoptami. Całość lekko ugniatamy, wyrównujemy powierzchnię, z rodzynków układamy wzór. Całość zalewamy tężejącą
galaretką i wstawiamy do lodówki.
Widzicie, jakie to wszystko proste? ;-) My dziękujemy Jarce za aktywne włączanie się w nasze życie blogowe. Jest tu Was zresztą więcej pań, które biorą udział w naszych konkursach, za co pięknie dziękuję!
Jutro już bezapelacyjnie ostatnia odsłona festiwalu szarlotki. A co to będzie? Niespodzianka!
Pozdrawiam i do jutra!
Agata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz