Dziś o 18:00 spotkanie Autorki w Krakowie (patrzcie w nawigacji z lewej strony), jutro o 17:00 w Miechowie. Wszystkich chętnych serdecznie zapraszamy!
Szarlotka niejedno ma imię, a nasz festiwal szarlotkowy wciąż trwa!
Dziś nietypowo, bo zaproszę Was na deserową sesję wyjazdową.
Iza upiekła dla nas tartę z jabłkami, oto ona:
http://przygodywkuchni.blogspot.com/2011/09/rustykalna-tarta-z-jabkami.html
Izabeli dziękujemy! Podobnie, jak wszystkie Panie, które pofatygowaly się i upiekły coś dla nas, wciągamy ją na listę Mistrzyń Cukierniczych Gutowa! Kto jeszcze chętny? Może jakiś pan by się odważył? Udowodnijcie, że najlepszymi cukiernikami są mężczyźni! Wiem, że to trudne przy tej konkurencji i serdecznie Wam współczuję, ale jaki splendor w takim zacnym towarzystwie...
Pozdrawiam,
Agata
Mistrzyni Cukiernicza Gutowa... dziękuję za wciągniecie na tak zaszczytną listę :) Czytając Cukiernię pod Amorem sama chciałabym kiedyś być właścicielem takiej cukierni, móc usiąść na dworze, przy stoliczku z książką w ręku, delektując się słodkościami z własnej cukierni. Ach, te marzenia.
OdpowiedzUsuńSkoro mój przepis opublikowany, czy mam szansę na III tom cukierni? :)
Zastanawiam się, czy mój mail w ogóle doszedł. Mam adres z francuską końcówką i czasem nie dochodzą z niego wiadomości.
OdpowiedzUsuńMarta Orzeszyna
Izo, czekam na egzemplarze. Kiedy dotrą do mnie, podam listę wszystkich Mistrzyń Szarlotkowych, wśród których zajmujesz zaszczytne miejsce!
OdpowiedzUsuńMarto - Twoje zdjęcie tarty oraz komentarz zostaną wkrótce opublikowane, cierpliwości!
Pozdrawiam,
Agata
Ech przy tych cudach będzie wyglądała jak sierotka, ale była robiona z pomocą dwóch maluszków i wiele w niej serca:)) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMarta